właśnie do tego prowadza rządy liberałów, a teraz pomyślcie co by było gdyby PIS nie było, pieniędzy nie byłoby na nic, majątek skarbu państwa wyprzedany, krajem rządzi klika sędziów i prokuratorów w powiązaniu z agentura, uchodźcy na ulicach, praca do 67 roku, w niedzielę też... w Polsce spokój ,dzięki PIS mamy w Polsce rodziny ,uciekinierzy nie niszczą naszej kultury ,UE niech nadal z Europy robi śmietnik narodów ,wtedy będziemy mieć na każdym rogu Pola Elizejskie,a sami będziemy pracować na tych co się rozmnażają z prędkością muchy. jak za Jaruzelskiego cena chleba poszła do góry o 2 grosze to wszystkie zakłady w tzw polsce strajkowały a to kilka milionów ludzi. Teraz ceny idą o 20 % i cisza Francuzi wiem jak boli ale to dopiero poczatek do niego przypomniałam sobie wytłumaczenia dla niszczenia mienia społecznego przez ucznia II klasy szkoły podstawowej. Uczniowi, który porżnął scyzorykiem szkolną ławkę, zaproponowałam by zrobił to samo na stole w domu. Reakcja była wspaniała: "... Mamusia bym mnie stłukła na kwaśne jabłko...". Hańba jezuitom którzy na pokaz są jak aniołki a tak naprawdę diabłami    są. Bo to oni stoją za tymi rozróbami za 2 wojnami światowymi za holocaustami za krwawymi rewolucjami za manipulacją Elit rodzaju ludzkiego i maluczkich. To jest dualizm to jest zabawa chłopców z zakonu jezuitów w Boga. A przecież nie od dziś wiadomo,że żaden człowiek tu na Ziemi Bogiem nie był i nie będzie. Ja jestem tylko mesjaszem albo jak kto woli zbawicielem. No ale skoro chcecie dalej próbować wyzwolić się beze mnie to proszę bardzo ja nic na siłę dobrego nie uczynię.

Do zachowań protestujących,którzy też niszczą mienie ludzki (które nie jest ich własnością)  i frazesy na malinowym uscie to potem zbiera się żniwo . Bierzcie przykład z Polaków !!! A nas wyzywały te lewaki od neofaszysyow To już nie top news można przeczytać gdzieś dalej co się dzieje we francji a o marszu w warszawie az biło po oczach czerwienia na lewackich telewizja i pisali o zagrożeniu chociaż zaden samochód nie spłona W polsce po marszu nie zostawilo po sobie nawet smiecia a emiratach francuskich bydlo w liczbie 8 tys zdewastowalo pol miasta... kto kogo nazywa faszystami i nazistami? Ten uczen pani nauczycielki co rzadzi francja nieh sie lepiej poda do dymisji..

. A co mają robić obywatele jak ich rząd olewa i dba tylko o swoje koryto jak rząd zapomina przez kogo został wybrany i komu slużyć to tak się dzieje.

A w Warszawie w marszu niepodległości brało udział 250 000 ludzi nazwanych przez potomków nazistów - faszystami i żadnych strat materialnych nie było. To gdzie jest prawdziwa demokracja Francja nie nadaje się do UE. Muszą popracować nad sobą,demokracją,wolnością zgromadzeń.Demolka,pałowanie i użycie gazu-proszę o komisję i sankcje! właśnie do tego prowadza rządy liberałów, a teraz pomyślcie co by było gdyby PIS nie było, pieniędzy nie byłoby na nic, majątek skarbu państwa wyprzedany, krajem rządzi klika sędziów i prokuratorów w powiązaniu z agentura, uchodźcy na ulicach, praca do 67 roku, w niedzielę też...Jeżeli wolność zgromadzeń w demokracji ma polegać na demolce przystanków,wybijaniu witryn sklepowych,paleniu publicznych toalet ,wyrywaniu kostek z bruku to coś Ci się pomyliło,bo wymienione tu przykłady dla normalnego,kulturalnego człowieka to najzwyklejsze pod słońcem bezczelne chuligaństwo!Te wszystkie zniszczenia trzeba naprawić i odbudować,nie mówię nic o szkodliwym wpływie na zdrowie właścicieli.To wszystko stanowi olbrzymie straty,które muszą być pokryte z budżetu państwa,czyli z podatków wszystkich francuzów,z których ponad 90% nie miało najmniejszego zamiaru wziąć udziału w tych demolkach!

Protestować trzeba umieć!Protest musi być uciążliwy dla władz,ale nie ma prawa szkodzić pozostałym członkom społeczeństwa poprzez narażanie ich na straty ! 

Trzeba nauczyć się protestować,tak by uzyskać poparcie całego społeczeństwa! 

Przykładem niech będą słowa śp.Jacka Kuronia:nie palcie komitetów lecz budujcie własne! 

Chuligańskim demolkom mówmy głośno:  podobnie jak tłuste śledzie brukselskie - ma gdzieś swoich obywateli. On realizuje politykę mocarstwową Francji i tylko to go interesuje. Efekty - jak na załączonym obrazku...

Amerykańska gospodarka rozwija się w tempie nie widzianym od ponad czterech lat. W drugim kwartale wskaźniki ostro poszły w górę. Eksport wystrzelił, podobnie jak wydatki konsumpcyjne. Cięcie podatków i taktyka Trumpa zaczynają przynosić efektyTo trochę pompowany wzrost , cła , napędzanie wyścigu zbrojeń ,  wciskanie swojej ropy i węgla nawet tam gdzie na tym tracą / np . Polska to tylko niektóre czynniki . Fakt że Chiny będą importować coraz mniej towarów syruacji nie poprawi , No ale życzę im sukcesów / jak i wszystkim /.

PKB Stanów Zjednoczonych poszedł w górę o 4,1 proc. w drugim kwartale w ujęciu annualizowanym (pomnożona przez cztery zmiana w drugim kwartale w porównaniu z  przepychanie ciśnieniowe kanalizacji    pierwszym kwartałem). Bo Trump świetnie udaje głupka... jak klasyczny dominator/negocjator... to usypia czujność wrogów...ośmiela do krytyki... a potem...potem liberalne media moga sie tylko wstydzić i udawać "że to nie oni krytykowali" :)....

Załatwia 2 rzeczy Ameryka będzie znów potęgą....a drugie to zniszczenie liberalnych trendów i rechrystianizacja.... koniec z dewiacjami które na siłe uznano ostatnio za normy! Dla porównania w Polsce mówi się o sukcesie, bo w pierwszym kwartale wzrost był 5,2-procentowym, a to jednak nie ta skala gospodarki. Rekordowy wzrost PKB strefy euro w historii to 3,8 proc. w 2000 r., a Niemiec tylko raz zrównał się w tym wieku z obecnym osiągnięciem USA w 2010 roku.Poza eksportem soi na poprawę salda obrotów amerykańskiego handlu zagranicznego wpłynęły znacząco dochoy ze sprzedzży ropy i gazu łupkowego, którego wydobycie przy obecnym poziomie cen światowych zostało wznowione i rozwinięte. Trzeba jeszcze patrzeć na strukturę obrotu.wiadomo ze Polak musi mowic o Polsce. Rzeczywiscie bedzie wielu bardzo wesolo jak w Polsce banka spekulacyjna peknie a wszystkie spreparowane dane przez rzad pojda szybko w dol. Wtedy nastanie prawdziwa rzeczywistosc i wielu juz nie moze sie tego doczekac. Ostatnio zauwazono iz nastal popyt na hurtowy zakup szampanow wsrod zagranicznych inwestorow, ktorzy nie beda musieli dlugo go chlodzic. Najdalej za 2 lata wszystkie te wasze 500, 400, 1000 i inne plusy poznikaja a kasy bedzie ubywac ze skarbu panstwa tyle ze nie bedzie na pokrycie nawet biezacych wydatkow. Zobaczymy jak sie polakom bedzie zylo bez zagranicznego kapitalu inwestycyjnego.Akurat w Polsce już to spieprzyli tylko czekamy na efekty. Te niestety są zawsze odłożone w czasie.

A obecny rozwój wcale nie jest tak niespotykany,

Jeśli porównamy rozwoj Polski z przeciętnym w UE czy w Niemczech to w latach 2009-2011 relatywnie rozwijaliśmy sie zdecydowanie szybciej w liczbach bezwzględnych. Teraz mamy świtową koniunkturę. A wynik Polski 5,2% to i tak znacznie mniej w twardej walucie niż niemieckie 3,0%. Co z tego że rozwijamy sie szybciej jeśli inni rozwijają się jeszcze szybciej i dystans stale rośnie?

" Według GUS-u przeładunki w tym porcie zwiększyły się ponad 40 proc. w pierwszym półroczu, ale sam operator portu mówi, że dane te "nie są odzwierciedleniem stanu faktycznego". " - może wystarczy sprawdzić faktury VAT ?"Po pierwsze, dane dotyczą średniej, natomiast znacznie bardziej miarodajna byłaby mediana." -- Nic takiego nie wynika z artykułu PB, dodaje Pan od siebie, przy okazji jest to całkowity nonsens i można się zastanawiać jak znalazł Pan pracę na portalu traktującym o ekonomii. Miarodajne byłoby publikowanie średniej, mediany i dominanty z podziałem na różne istotne podzbiory pracownicze. Mediana, np. jest całkowicie nieczuła na zmianę, choćby masową, zarobków w obrębie podzbiorów jakie odcina. I tak np. podniesienie minimalnej pensji o 500 PLN dałoby w wyniku taką samą medianę."Po pierwsze, dane dotyczą średniej, natomiast znacznie bardziej miarodajna byłaby mediana." -- Nic takiego nie wynika z artykułu PB, dodaje Pan od siebie, przy okazji jest to całkowity nonsens i można się zastanawiać jak znalazł Pan pracę na portalu traktującym o ekonomii. Miarodajne byłoby publikowanie średniej, mediany i dominanty z podziałem na różne istotne podzbiory pracownicze. Mediana, np. jest całkowicie nieczuła na zmianę, choćby masową, zarobków w obrębie podzbiorów jakie odcina. I tak np. podniesienie minimalnej pensji o 500 PLN dałoby w wyniku taką samą medianę.GUS nie bierze pod uwagę wynagrodzeń z sektora mikro firm - do 10 zatrudnionych osób ... czyli ponad 90% firm. To co liczy GUS jest po prostu zawyżone, nierealne...nie wiem komu na tym zależyoważnie nie wiesz, czy tylko się oszukujesz. Stara zasada statystyków "należy dopasować dane do oczekiwanych wyników zamawiającego badania. Wtedy jest kasa i prestiż. Sam tak robiłem

Spójrz jak jest pięknie, bezrobocie spada (na papierze), pensje rosną (w szczegółowo wybranej grupie), inflacja na oczekiwanym poziomie (w ściśle wyselekcjonowanych produktach), a te sondaże jakie piękne (robione między 9 a 12, na telefony stacjonarne).

No to robimy dalej:

0,9 kW x 24h = 21,6 kWh/dobę

Jeżeli omawianą ścianę docieplimy warstwą styropianu o grubości 10 cm to mamy współczynnik 0,2 W/m2

Liczymy teraz oszczędność dla obecnych warunków pogodowych:

28*C x 0,2W/m2K = 5,6 W/m2

5,6W/m2 x 107m2 = 599 W

Tak więc strata ciepła przez ścianę dla całego mojego domu (dolna kondygnacja) to ok. 0,6 kW x24h = 14,4 kWh

Jakiś mały ten domek tylko 107 m^2 przegród zewnętrznych, przyjmując dla uproszczenia prostopadłościan i wysokość kondygnacji 2,5 m

wychodzi około 34m^2. Dodatkowo należy policzyć stratę ciepła przez okna i drzwi a przy 18m^2 wyjdzie zakładając U=1 , 18x28x24=12kW/h

Różnica wynosi 7,2 kWh/dobę

Koszt produkcji 1kWh w moim piecu wynosi ok. 0,13zł

Tak więc realna oszczędność przy obecnych warunkach pogodowych wynosi 7,2 kWh x 0,13zł = 0,94zł/dobę

Jeżeli przyjmiemy, że będziemy grzali przez 180 dni i w tym czasie wewnątrz będzie +22*C, a na zewnątrz stale -6*C to daje nam 169,2zł oszczędności w skali roku.

To chyba by było na tyle jeśli chodzi o zwrot inwestycji ocieplenia domu.

No chyba, że gdzieś popełniłem błąd :