znów sie potwierdziło że nygusom bez dzieci żyje się najlepiej , a najgorzej samotnym matkom ,którym oczywiście 500 plus nie przysługuje za to Morawieckim i innym milionerom jak najbardziej , zamiast nygusom bez dzieci wprowadzić wysokie podatki i bykowe a pomóc najbiedniejszym to w Polsce jak zwykle odwrotnie. tak najlepiej karac tych co mysla i sobie radza. Zwroc uwage, ze dochody bezdzietnych rowniez sa porownywalnie wyzsze od tych, ktorzy maja dzieci. Dlaczego? Prosta odpowiedz, ci ktorzy nie maja dzieci maja lepsze stanowiska, bo raz inwestuja w swoj rozwoj a dwa, wiadomo, maja wieksze ambicje w zyciu niz rozmnazanie. Jak chcesz miec dzieci, to je sobie miej ale nie zawracaj nikomu glowy tymim swoimi dziecmi. Twoje dzieci, twoja decyzja, twoj problem.z wyliczen wychodzi na to, ze dziecko kosztuje 12tys rocznie. Toz to 2 wyjazdy po 2 tygodznie dla 2 osob w luksusowych warunkach, albo jeden pozadny w dalekie kraje. Mozna rowniez taka kase zainwestowac. Jak wam ludzie kasy (i czasu) nie szkoda?Ciekawi mnie metodyka takich wyliczen. Prawie 1000 zl miesięcznie na pierwsze dziecko - tyle wyszło rachmistrzom. I tak przez 18 lat. W miarę zdrowe dziecko tyle raczej nie zje, nie wydębi u mamy na zabawki i nie zuzyje w postaci ubranek. Można niby dopisać do owego tysiąca udzial dziecka w wydatkach na mieszkanie - ale tu by trzeba wykazać, że para bezdzietna pomieszkiwałaby na klimatyzacja Ursynów   mniejszym metrażu. A raczej się nie da. Więc chyba uczciwiej byloby podać, że wychowanie dziecka w Polsce kosztuje od-do i tu wrzucić jakieś mocno szerokie widełki. Bo skoro 500+ bardzo wyraźnie poprawilo sytuację niektórych rodzin, to znaczy, że one raczej tego 1000 zł na dziecko nie mialy i nie wydawaly.ale jakbyś pomyślał,że np twoje dziecko choruje i wydasz na lekarzy kilka stów miesięcznie i dodatkowo tyle na leki , albo byś pomysłał że prostowanie zębów u dziecka to jakieś 5000-7000 zł , że dentysta bierze 150 zł za wizytę,specjalista to samo,wyjście z dziećmi do kina albo na basen 10 100-200 zł , że adidasy kosztują 150-300 zł ,że byle jakie wczasy to też 2000 zł na osobę itd.to może byś spojrzał nie od dupy strony,ale skoro taki baran uważa że w domu 4 osoby zuzyją mniej wody śmieci prądu ścieków itd niż 2 dorosłe albo singiel to można przyjac że dzieci nic nie kosztują

A wszystkim tym, co biadola, ze ich dzieci beda placic na moja emeryture - samemu mozna spokojnie odlozyc 210tys w 18 lat a pracuje sie okolo 40 lat czyli przez cala moj czas pracy nie posiadajac dzieci odloze 480tys - takze wsadzcie sobie te ZUSowskie cienkie emeryturki w d...